Nie zamknąć Barbary

Dzisiaj po raz drugi na labie jest Clare, a ja powoli zaczynam się uczyć rozcieńczeń dla poszczególnych próbek. Nie jest to skomplikowane, ale trzeba nauczyć się masy różnych schematów. Póki co wszystkie rozcieńczenia rozpisuje Clare, Sarah lub inny doświadczony pracownik. Znowu wieczorkiem dostałem kluczyki, aby zamknąć lab, lecz tym razem okazało się, że musimy sprawdzić, czy Barbara (która pracuje na piętrze), skończyła już swoją pracę, aby przypadkiem jej nie zamknąć. Co śmieszniejsze – dobrze, że Barbara została, bo system nam wywaliło i ktoś musiał się zalogować, aby zaznaczyć wszystkie próbki, jako przetestowane. Coś mi się wydaje, że konieczny będzie nowy użytkownik dla kogoś z nas, abyśmy mogli sami się logować do Elmsa. Ale to nie dzisiaj…

This entry was posted in emigracja (2006/07). Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *