Przyjacioły

No i dzień w pracy kolejny. Grześ z Łukaszem przygotowują się do pracy, a ja czekam na jakiś dzień wolny. Mam nadzieję, że z tymi moimi przyjaciółmi będziemy pracować razem, aby i wolny czas spędzać ze sobą na jakiś wyjazdach itp. Oby, na razie cieszmy się, że mają chłopcy pracę i że są u nas. Co tu dużo nie pisać, nie ma to jak przyjaciele.

This entry was posted in emigracja (2006/07). Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *