Majowy deszczyk

Dzisiaj ostatni raz w tym tygodniu poszliśmy do pracy. Cały tydzień dopisywała pogoda i liczyliśmy, że mimo niekorzystnych prognoz, nie ulegnie załamaniu w weekend. Czuliśmy się strasznie osłabieni, lecz słonko uśmiechające się do nas zza okna dodawało nam energii. Pracę skończyliśmy wcześniej, bowiem około 18. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po wyjściu z budynku Eclipse’a okazało się, że pada miła, wiosenny, majowy deszczyk. Dość przyjemny ten deszczyk, lecz, niestety, chyba pokrzyżuje nam planowany na niedzielę, czyli już na jutro, wyjazd nad Morze Północne. Szkoda…

This entry was posted in emigracja (2006/07). Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *